Brendan Fraser uczestniczy aktualnie w medialnym tournée z okazji zbliżającej się premiery filmu "
Wieloryb". W rozmowie z "Variety" aktor przyznał, że jest otwarty na udział w kolejnej odsłonie "
Mumii" - cyklu, który na przełomie ubiegłego wieku uczynił z niego międzynarodową gwiazdę.
Brendan Fraser o porażce "Mumii" z Tomem Cruise'em
Nie wiem, jak mógłby wyglądać kolejny film. Jestem jednak otwarty na propozycje, jeśli tylko pojawi się ktoś z odpowiednim nastawieniem - zadeklarował
Fraser. Przy okazji pokusił się o tezę, dlaczego reboot "
Mumii" z 2017 roku z
Tomem Cruise'em w roli głównej okazał się finansową porażką.
Trudno jest nakręcić film z tej serii – przyznał -
Składnikiem, który mieliśmy w naszej "Mumii", a którego nie dostrzegłem w tamtym filmie, była radość. Tego właśnie brakowało w tamtej odsłonie. To był po prostu horror. "Mumia" powinna być ekscytującą przygodą, a nie przerażającym kinem grozy. "Mumia": historia cyklu
"
Mumia" to seria realizowanych przez wytwórnię Universal filmów, których tytułowym bohaterem jest przeklęty egipski kapłan. Gdy owładnięty żądzą zemsty złoczyńca zmartwychwstaje po tysiącach lat, przeciwstawić mogą mu się jedynie dzielni archeolodzy.
Pierwsza odsłona cyklu z
Borisem Karloffem w tytułowej roli trafiła na ekrany w 1932 roku. Na przestrzeni kolejnych dwóch dekad powstały jeszcze cztery "Mumie". W 1999 roku Universal zrealizował reboot cyklu, którego gwiazdami byli
Brendan Fraser i
Rachel Weisz. Film okazał się dużym przebojem kasowym i z czasem doczekał się dwóch sequeli oraz spin-offu zatytułowanego "
Król Skorpion". W 2017 roku wytwórnia zdecydowała się na kolejny reboot, który miał dać początek nowemu ekranowemu uniwersum zbudowanemu wokół takich ikon grozy jak
Doktor Jekyll i Pan Hyde,
Niewidzialny Człowiek czy
Frankenstein. Film był jednak finansowym rozczarowaniem i nie zebrał dobrych recenzji.
Zwiastun filmu "Mumia" z 1999 roku