Jeśli już jedenasta, to James Cameron jest w sądzie

The Hollywood Reporter / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Je%C5%9Bli+ju%C5%BC+jedenasta%2C+to+James+Cameron+jest+w+s%C4%85dzie-102733
Tym razem zarzewiem konfliktu prawnego nie jest jednak "Avatar", ale "Titanic". Mężczyzna o imieniu Vi Jay pozywa studio, producentów oraz dystrybutorów jednego z hitów wszech czasów. Twierdzi, że wymienione podmioty dopuściły się oszustwa i nie wynagrodziły go za wykonaną pracę.



Vi Jay był statystą, którego Cameron poznał na planie w Meksyku. Choć miał tylko statystować, reżyser spontanicznie zadecydował obsadzić go w niewielkiej roli tragarza Molly Brown (Kathy Bates). Powód twierdzi, iż po zmianie statusu na planie powinien zostać przyjęty do Gildii Aktorów i czerpać korzyści materialne z tantiem, dystrybucji krajowej oraz zagranicznej.

Vi Jay nie sprecyzował na razie, czego dokładnie żąda. Ale zakładamy, że jest to wielo-wielo-wielokrotność 60 dolarów, które otrzymywał za każdy dzień pracy na planie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones