może nie jest jakiś szczególnie porywający od strony fabularnej, ale przynajmniej pokazuje Chiny takimi jakie są. Z wszystkimi ich zaletami i wadami.
Na szczęście rekompensuje to przyzwoite aktorstwo. Mimo wszystko polecam.
Absolutnie się zgadzam. Zwłaszcza jak ktoś się wybiera do Chin to polecam, pomaga sobie poradzić z culture shock ^^
oj, tam co ten film ma pokazywać? ni e pokazuje nawet ułamka tego jakie są chiny naprawdę, bo niby pokazali jedna scenę z jedzeniem "kluchów" w komediowej konwencji? czy scene w fabryce? co to ma niby powiedzieć o Chinach? jest to komedia romatyczna jakich wiele w może jedynie nieco bardziej egzotycznej konwencji
Pokazuje, że jak nie znasz chińskiego to leżysz i kwiczysz :P Pokazuje jak się w Chinach mieszka (np nowoczesny, ale jeszcze nie wykończony budynek :P). Pokazuje, że biała twarz nie mówi po Chińsku nawet jak mówi, a Chińska twarz mówi nawet jak nie mówi (sytuacja w restauracji). Dawno ten film oglądałam więc tyle pamiętam :)
"Pokazuje, że jak nie znasz chińskiego to leżysz i kwiczysz" Jak w kazdym kraju, gdzie językiem urzędowym jest inny niż Twój ojczysty język.
"Pokazuje, że biała twarz nie mówi po Chińsku nawet jak mówi, a Chińska twarz mówi nawet jak nie mówi " strasznie pokręcone to zdanie
" Pokazuje jak się w Chinach mieszka (np nowoczesny, ale jeszcze nie wykończony budynek" no może rzeczywiście jest to jakiś ciekawostka, ale nie wiem na ile jest prawdziwa...