Rose zostałaby w szalupie? Wtedy Jack mógłby sam się na tę tratwę wgramolić i przeżyć. Wiem,że często jeden szczegół zmienia historię,a to,że Rose zostałaby na szalupie,nie oznaczałoby,że Leo miałby 100% szans przetrwania. No,ale to życie zależy od przypadku,a scenariusz już nie koniecznie :D