Ja również. Podobnie jak ćwierć wieku temu, teraz też byłam dwukrotnie w kinie. Odnowiona wersją wzmaga wrażenia pozealając na intensywny odbiór wielu szczegółów.
Owszem, ale tylko w Imaxie. Wygląda i brzmi fantastycznie. Nie ma się do czego przyczepić od strony audiowizualnej. Obejrzałem ten film pierwszy raz na dużym ekranie. Dwa tygodnie później poszedłem do Multikina i niestety film choć w 3D wygląda wyraźnie gorzej od Imaxa. Obraz jest często rozmazany i widać efekt „mydła”.