Macaulay Culkin

Macaulay Carson Culkin

8,6
9 745 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Macaulay Culkin

wiele osób na niego jeżdzi lecz akurat w jego przypadku nie można jego życia nie łączyć z tym co go spotkało w dzieciństwie przez tyrańskiego ojca.on niespełniony aktor zamarzył sb że jego dzieci muszą zrobic karierę w życiu i tak zrobił.mac wcale nie chciał byc aktorem ojciec go wkręcił tam bez jego zgody i woli,grał tak jak mu kazano,owszem zrobił karierę jako dziecko to nie ulega watpliwości jest po shirley temple uznawany za najwiekszą gwiazdą dziecięcą w historii kina.ale za jaką cene kevin nasz zapłacił? od 6 do 14 roku życia zagrał w kilkunastu filmach i kilkudziesięciu reklamach goniony z planu jednego do drugiego skończyło to się tym że kevin zemdlał na planie przez co matka jego zaczęła pokłócac się z jego ojcem o to jak go wykorzystuje i szybko rodzice kevina wzieli rozwód jak wiele osób wie potem zaczęła sie walka o pieniądze ich syna zreszta rodzice a zwłaszcza ojciec traktował go wyłacznie jako maszynke do robienia pieniedzy,nigdy nie wykazywał wobec niego żadnych uczuc rodzicielskich co do dzis mac ma mu złe(w co wcale sie nie dziwię),nic dziwnego tez że zaprzyjażnił się z michaelem jacksonem który miał bardzo podobne dzieciństwo a własciwie jego brak,neverland było jedynym miejscem gdzie mógł sie bawic i zachowywac sie jak normalne i SZCZĘŚLIWE dziecko ktos teraz by pewnie napisał że jackson go wykorzystywał ale gdyby tak było to chyba sam culkin nie zostałby chrzestnym 2 dzieci michaela nie mówic już że nie broniłby go sam w tej "aferze pedofilskiej" pomyslcie troche?! to pierwsza kłamliwa plotka dalej gdy juz wyrósł z dzieciństwa prasa lubowała sie rozpisywać o nim że to ćpun po jednym wyczynie jak jechał pod wpływem trawki gdy tym czasem bardzo wielu ludzi w hoolywood co wiadomo bierze i to mocniejsze towary koke,here itp.ale to własnie na biednego culkina spadła łatka ćpuna,porównywanego dzisiaj do takiego charliego shena chyba tylko. co uważam za porównanie jak mrowki do słonia czy moze jeszcze do edwarda furlonga młodego johna connora z terminatora 2 co tez uważam jak porównanie pięści do nosa,ale nie bd sie tu dłużej rozpisywał,temat mój i tak bedzie długi xd powiem tylko że tych dwoje to kompletna patologia alkohol,mocne narkotyki,dziwki.co w żadnym miarze nie można porównywac do culkina nie tylko przez to że ilości i towar które brał były duzo mniejsze ale tez przez to że jakos kevina poprzez życie jakiemiał potrafię zrozumiec jest po prostu zagubionym człowiekiem a nie patologicznym elementem jak tych dwóch którzy są po prostu żałośni i tragiczni bo sami na to zapracowali...ale mniejsza dalej w życiu kevina dzieją sie kolejne tragedie cykliczne w 2008 r,zgineła w wypadku jego o rok starsza siostra prawdopodobnie najbliższa mu osoba z rodziny co najgorsze culkin widział sam wypadek gdy jego siostre wjechał samochód a ona odleciała z 5 metrów! rok póżniej umiera jego najbliższy przyaciel jackson jak sam culkin powiedział był załamany jego smiercią tym bardziej że zaledwie pół roku wcześniej stracił siostre,kolejny rok póżniej jego narzeczona mila kunis zerwała z nim choc mieli sie żenić jako przyczyne podała to ze mac jest za bardzo dziecinny i że z takim nie mozna planowac przyszłości,3 kolejne lata pózniej pewna jakas kolezanka z która brał mac zaćpała się a rodzice dziewczyny oskarżyli jak zwykle culkina że to przez niego ich córka wpadła w nałóg narkotykowy...mac tracił kolejne mu najbliższe osoby a wy za prasa,tylko jaki to cpun i tyle,zero empatii i zrozumienia przez to co przezył w dzieciństwie i wostatnich latach...i na koniec ostatnia wielkaplotka ta że rzekomo btrał oksykodon lek który ma działanie bardz podobe do heroiny tabloidy wszędzie głosiły że zostało mu pół roku życia...i co? nie tylko kevin nadal żyje ale jak sie okazuje wogle nie brał!!! zrobili poprostu zdj gdzie był zaniedbany i chudy i od razu oczywiście to przez "dragi" ( a chudy culkin był zawsze dla nie wtajemniczonych :p) ktos ze światka hoolywod chce go jak widac oczernic jak tylo się da..nwm jak on to wszystko znosi wielu na jego miejscu by nie wytrzymało i chyba skończyło ze sb,prawdopodobnie był okres gdy miał mysli samobójcze...PS.nie twierdze że kevin nie cpał i pił,bo fakt był okres gdy mu się zdarzało,pewnie i koke wciągał,ale nigdy nie miało to takiej skali jakiej nam media o nim serwuja,i tylko podsycaja afery ciągle z nim by różne pudelki i kolorowe pisemka miały o czym pisac,a moim zdaniem uderzyli w culkina przez to że jako mały kevin zaskarbił sb sympatie widzow na całym swiecie,i jako byly dzięcięcy niewinny aktor nadawał się idealnie do zgnojenia...mimo wszystko macaulay zycze ci aby życie ci sie ułozyło życze ci tego i by hoolywood ponownie dało ci zabłysnąć bo jestes doskonałym aktorem co pokazales nie tylko w kevinie ale przede wszystkim w twoim najlepszym filmie synalku gdzie pokazałęs jakie w tb drzemie talent,(nawiasem mówiac zamierzam ten film obejrzeć nie długo na necie),jeszcze raz powodzenia kevin!

hokuro

To po ch*ja tu wchodzisz i to piszesz wszystko co?!

dj_carlos

I właśnie o tym wspominałam :)

Weszłam na profil Macaulay'a by sprawdzić czy nie grał w pewnym filmie, który niedawno widziałam. A, że tytuł mnie zaciekawił to chciałam przeczytać, ale się nie da :)

hokuro

To ze ty nie umiesz czytać to nie mój problem xD

dj_carlos

Czytać potrafię.

Użyj swoich szarych komórek i porządnie się zastanów. Czy tyle osób by krytykowało stylistykę i interpunkcję oraz inne błędy gdyby wypowiedź była poprawnie napisana?
Jeśli nie wierzysz, to daj do poprawy twój tekst poloniście lub komuś kto zajmuje się korektą, może wtedy uwierzysz, że popełniasz aż tyle błędów.

Rozumiem, że możesz mieć jakieś "dys", ale to niczego nie tłumaczy. Sama mam dysleksję, a jakoś używam poprawnej polszczyzny :P

A i zapomniałam wcześniej napisać. Napisałam to wszystko, bo chciałam napisać swoją opinię. W końcu mamy wolność słowa. A nie, zapomniałam. Przecież trzeba ciebie tylko chwalić jaki to cudowny tekst napisałeś i nie wolno krytykować :)

hokuro

No to widzę ze masz problemy ze wzrokiem bo jakoś dziwne ze wiesz co czytali inni a nie wiesz co pisalem ja ze nie życzę sb by kolejna osoba to mnie wywlekala bo to jest wkurzajace juz dla mnie a jeżeli ktoś taki jak ty po raz enty rzuci taki głupi nic nie znaczący komentarz dotyczący pisowni mojej to znaczy tylko tyle ze ta osoba nie ma szacunku do tego co napisałem żeby o takich rzeczach mi pisać .jakbys przeczytała tekst i gdybyś napisała cos odnośnie tego co napisałem o culkinie a nie o mojej pisowni to było by ok a w tym drugim przypadku po prostu wychodzisz na osobę która nie potrafi uszanować autora tego postu czyli mnie, i nie porównuj zdania ze powielasz rzeczy które inni pisza bo to wolność słowa...jeszcze jedno jakoś nie pamiętam ze gdzieś napisałem że mój tekst jest cudowny i należy mnie ciągle chwalić...żałosne ....aha nie mam dyslekcji jak ty

dj_carlos

Z chęcią bym ten długi tekst twój przeczytała, ale jest tak tragicznie napisany, że po prostu się nie da :) Inni używają w miarę poprawnej polszczyzny to doskonale rozumiem co piszą :)

Na mój szacunek trzeba zasłużyć :P

hokuro

Sama jesteś tragiczna...dziwne ze teraz jakoś mnie zrozumialaś a podobno jakoś nie da się mojego tekstu przeczytać.nie licząc tego ze po ilości polubien (a mam ich naradzie 10) świadczy ze jakoś niektórzy nie mieli problemu z rozczytaniem mojego tekstu wiec nie pieprz mi tu ze się nie da jak da...
A co do twojego szacunku...ehh to juz polecialaś chodziło o zwykła kulturę ze jak ktoś życzy SB czegoś nie robić to ta osoba dostosowuje się a jak nie no to ..sam pokazuje swoja ocenę...

dj_carlos

Widzę ze niezły z ciebie kretyn xD

Alex_DeLarge_

A ja widzę że z cb debil do kwadratu,skoro tylko tyle umiałeś napisać

dj_carlos

Po co się wysilać na takiego głąba xDD

Alex_DeLarge_

No tak jak myślałem,tylko wyzywamy,zero jakiejkolwiek konstruktywnej wypowiedzi,sam sb w ten sposób wyznaczasz świadectwo że to ty jesteś debilem jak nic..żegnam :p

dj_carlos

Takich kretyńskich dysmózgów jak karolek można tylko wyzywać :p

Alex_DeLarge_

Takich debili jak ty powinno się zabijać przy urodzeniu

dj_carlos

To czemu jeszcze żyjesz ? xD

Alex_DeLarge_

Powiedziałem to do cb,ale nie zajarzyłeś kretynie jak widzę,zresztą czego się spodziewać xD

dj_carlos

Szkoda że twoja matka nie zajarzyła że pijąc nałogowo w ciąży urodzi takiego dysmózga xD

Alex_DeLarge_

Po rodzicach już jedziesz śmieciu debilny...żałosny troll

dj_carlos

Jedzie to ci z mordy Karolek

dj_carlos

Poczekaj alexiku pedaliku z przedszkola, jak przyjadę to nawet twój zespół downa który odzieczyłeś po twoich pijanych i naćpanych starych, nie będzie okolicznością łagodzącą i cie tak zmasakruje że w kostnicy cię nie poznają przychlaście

dj_carlos

Widzę Karolek że powoli zaczyna cie dupka boleć, czyżbyś przeżył nocną wizyte swojego tatusia ? XDDD

dj_carlos

fajna copypasta

dj_carlos

Widzę że alexik pedalik chwali się z własnego doświadczenia, że stary go r***a go w nocy,no debilizm całkowity

dj_carlos

O matko z ojcem!

Gownoburza totalna, poniekąd uzasadniona ALE jeśli komuś czytanie takich form wypowiedzi sprawia zbyt duży problem to zwyczajnie mógł odpuścić

Przebrnęłam przez całe ( faktycznie wczesniejsze czytanie copypast mogło mi pomóc ) i wątki poruszane są trafne, wzruszające i adekwatne. Mam wrażenie że autentyczne.

xxalorahxx

jak masz wrażenie że tylko "może"to być autentyczne?...i weź mi tu nie porównój do jakiś głupich copypast,p i że te hejty są jakoś uzasadnione!... Historia jest jak najbardziej autentyczna, sprawą culkina długo się interesowałem( teraz już mniej) i nawet te informacje o sprawach dotykajacych psychiki maca, podejrzewam że też są prawdziwe,gdyż opierałem się na wielu źródłach...na koniec żeby nie było,doceniam twoje przemyślenia, że wątki co napisałem są " trafne, wzruszające i adekwatne" i to że " jeżeli komuś się forma nie podoba mógł to zwyczajnie odpuścić"...Ps. nie obraź się tylko za pierwszą część mojego zdania,wtedy to była taka udawana wściekłość, lubie czasem pożartować...no to tyle

użytkownik usunięty
dj_carlos

Ludzie którzy krytykują tak autora, robią to chyba z nudów albo chcą sie dowartosciowac bo to jest po prostu szczyt czepialstwa. Ja jakos bez problemu przeczytalam ten tekst i naprawde nie wiem o ch..j wam chodzi.

No wreszcie jakiś nie hejtujący mnie komentarz... Zazwyczaj jak widzę że ktos napisał pod culkina koment, to już spodziewam się z góry najgorszego, tak tyle tu krytykanctwa pod moim adresem i czepialstwa co słusznie zauważyłaś...miło :D

dj_carlos

Polowy nie da sie zrozumiec przez okropna gramatyke. Ogolnie to sie zgadzam ale popraw to co napisales bo nie da sie tego czytac. Przez "popraw" mam na mysli wklej to tutaj w komentrarzu jeszcze raz ale tym razem poprawiajac gramatyke i interpunkcje.

keteek

Sam kurde sb wklej jak chcesz ;p

dj_carlos

Ja Tobie juz pisałem rok temu czy ileś tam. Ze Twój tekst mi się podoba. Ogółem po za mną nikt nie nawiązał tu rozmowy na temat aktora. Te wszystkie docinki tobie od innych forumowiczów to chyba jakaś zmowa albo dzięki temu strona jest popularna zwłaszcza idzie się pośmiać z użytkowników,którzy chcą się dowartościować w necie. Poczytałem sobie wszystko z nudów w autobusie ubaw po pachy pachy. Pozdrawiam

użytkownik usunięty
dj_carlos

Jezu jakie tu grono polonistów się zebrało. Tekst ciekawy, podobał mi się.

Miło mi to słyszeć

Wkurzolonistów prędzej już;p

dj_carlos

Jego rodzice z tego co kiedyś wyczytałam nie mieli ślubu a mieli 7 wspólnych dzieci:)

Sol1987

Cicho tam ;p,wiem o tym ale byli razem w zwiazku przez ten czas,a gdy culkin miał 14 lat,kiedy się rozstali, zaczeli walczyc o jego majątek(ps.dziwna sprawa bo akurat dzis na yt widzialem wlasnie filmik w którym min.wspomniano o kevinie i walce rodziców o jego majątek )

dj_carlos

Tylko dla kasy dzieciaka pchali za co omal nie zapłacił życiem.Dobrze że się ogarnął.

dj_carlos

Wiele osób jeździ po Macaulay'u, ale akurat w jego przypadku nie można jego życia nie łączyć z tym, co spotkało go w dzieciństwie ze strony ojca tyrana. Ojciec był niespełnionym aktorem, który zamarzył sobie, że jego dzieci muszą zrobić karierę. Sam Macaulay wcale nie chciał być aktorem, a do aktorstwa został wkręcony przez wyżej wymienionego ojca. Grał tak jak mu kazano i owszem, udało się zrobić karierę (jest po Shirley Temple uznawany za największą dziecięcą gwiazdę w historii kina),
ale jaką cenę 'Kevin' zapłacił? Od 6 do 14 roku życia zagrał w kilkunastu filmach i kilkudziesięciu reklamach, goniony z jednego planu na drugi. Skończyło się utratą przytomności na planie. W rodzinie zaczęły się kłótnie związane z wykorzystywaniem Macaulay'a, co skończyło się rozwodem oraz rozpoczęciem walki rodziców o pieniądze syna, z resztą obydwoje rodziców, a zwłaszcza ojciec traktowali go wyłącznie jako maszynkę do robienia pieniędzy. Ojciec nigdy nie wykazywał wobec niego żadnych uczuć rodzicielskich, co do dziś Macaulay ma mu za złe (wcale się nie dziwię). Nie ma nic dziwnego w tym, że zaprzyjaźnił się z Michaelem Jacksonem, który miał podobne dzieciństwo (a właściwie jego brak). Neverland było jedynym miejscem gdzie mógł się bawić i zachowywać jak normalne, szczęśliwe dziecko. Ktoś mógłby wypisywać, że Jackson go wykorzystywał, ale gdyby tak było,
to chyba sam Culkin nie zostałby chrzestnym dwójki dzieci Michaela, nie mówiąc już o tym, że bronił go w 'aferze pedofilskiej. To pierwsza kłamliwa plotka. Później, gdy Macaulay był już starszy zaczęły się problemy z prasą, która lubiła pisać plotki na jego temat. Chodziło o nazywanie Macaulay'a ćpunem po incydencie gdy został złapany(?) prowadząc samochód pod wpływem marihuany. Tymczasem wielu znanych w Hollywood ludzi jest podejrzanych o kontakt z mocniejszymi używkami np. z kokainą bądź heroiną. Niestety na biednego Culkina spadła łatka ćpuna, porownywanego dzisiaj do Charlie Sheena, co według mnie jest jak prównywanie mrówki do słonia, czy może do Edwarda Furlonga, młodego Johna Connora z Terminatora 2, co też pasuje jak pięść do nosa. Powiem tylko, że tych dwoje to kompletna patologia, alkohol, narkotyki i prostytutki, co w żadnej mierze nie jest
porównywalne do Culkina. Nie chodzi tylko o fakt, że ilości narkotyków były mniejsze, ale też o to, że Macaulay nie miał lekko w życiu. Potrafię zrozumieć, że jest po prostu zagubionym człowiekiem, a nie patologicznym elementem jak wyżej wymieniona dwójka, która sama na złą opinię zapracowała. Dalej w życiu Macaulay'a wydarzyły się kolejne tragedie. 2008 rok przyniósł śmierć siostry (prawdopodobnie najbliższej mu osoby w rodzinie), warto dodać, że Macaulay był świadkiem tego wydarzenia, co napewno nie wpłynęło na niego dobrze. Rok później umiera Michael Jackson, co również wpływa źle na aktora. Następną nieprzyjemną sprawą w życiu Maculaya jest odejście od niego narzeczonej, Mila Kunis (zazdro) zerwała z nim podając za przyczynę fakt, że Mac jest zbyt dziecinny na wspólne planowanie przyszłości. 3 lata później koleżanka, z którą wspólnie zażywali narkotyki umiera z przedawkowania. Rodzice dziewczyny oskarżają Culkina, że to przez niego córka zaczęła zażywać narkotyki. Tutaj nieredagowalne wysrywy autora. Na koniec ostatnia wielka plotka, że rzekomo zażywał oksykodon (lek wykazujący działanie podobne do morfiny i heroiny, często łączony z benzo lub alkoholem). Tabloidy ogłosiły, że zostało mu pół roku życia.
Sam Maculay ma się dobrze do dzisiaj, a na dodatek w ogóle nie brał narkotyków. Sama plotka podparta była jedynie fotografią na której był zaniedbany i wychudzony (aktor nigdy nie był gruby). Nieredagowalne wysrywy autora2. Nie twierdzę, że Maculay nie zażywał narkotyów i nie pił, bo faktycznie był okres gdy mu się zdarzało, ale nie w tak wielkiej skali jak przedstawiają to media.
Wydaje mi się, że uderzenie medialne w tego aktora spowodowane jest jego popularnością i zasięgami jakie za sobą niesie. Niewinny dziecięcy aktor jest idealny do oczernienia. Nieredagowalne wysrywy autora 3 + bonusowe info, że będzie na internecie coś oglądał. Jeszcze raz powodzenia Macaulay.

blizniak33

I po cholerę, przepisujesz moja wypowiedź,bardzo minimalnie modyfikujac opisując co tylko pokazujesz swoją głupotą, bo nie umiesz nic własnego wymyślić, więc wysrywy w ten sposób piszesz ty wysrywie :p

dj_carlos

Zredagowałem twoją wypowiedź żeby dało się czytać. Kilka osób o tym pisało. Oczywiście część z 'wysrywami' mogłem sobie darować, ale zauważyłem, że zamiast jakkolwiek przyznać się do błędów - obrażasz innych w głupkowaty sposób.

blizniak33

Właśnie że sie przyznawałem wiem ze komuś tak odpisałem,więc nie gadaj tam głupot ;p. I jeszcze ten tekst który napisałes w nawiasie a co ja go nie bd przytaczał,pokazuje że nie jako przyznałeś się że wypisywałeś mi to celowo czyli spodziewałeś się że mnie tym zdenerwujesz prawda?... trollować możesz gdzie indziej,tym bardziej że nikt jakoś nie prosił cb osobiście o zredagowanie tekstu a przede wszystkim mnie, bo to mój post, a ty jeszcze w dodatku próbowałeś mnie denerwować tymi głupimi wstawkami;p...słabe to...

dj_carlos

Jak wystarczająco mocno się skupisz to ogarniesz, że w żadnym nawiasie nie ma nic na twój temat.

blizniak33

Zdania "Wysrywy autora" to nie są na mój temat....Ale głupa palisz, wyraźnie, widac że chciałeś mnie tym dopiec,bo sam napisałeś wcześniej, że mogłeś tak niewypisywać ale... no właśnie miałeś te swoje ale... żenujące to bo tym bardziej że kilkukrotnie używasz tego zdania. W sumie chciałbym zakończyć,nie chce mnie się już tutaj ci odpisywać :p

dj_carlos

1. Zdania wysrywy autora są napisane specjalnie + nie są w nawiasach xD
2. Chciałem ci tym dopiec, tak
3. Dzięki moim chęciom każdy może zrozumieć co napisałeś więc chociaż podziękuj

blizniak33

Chodziło mi o ten nawias gdy mi pierwszy raz odpisałeś to słowo, sklerozę masz xd... A dalej przyznałeś mi że chciałeś mi tym dopiec,i za to jeszcze śmiesz za to podziękować.. bezczelność

dj_carlos

Bardzo dobrze zrobił, przynajmniej teraz da sie to przeczytać.

silvia_slonce16

Widzę że ktoś tu nie rozumie, o co mi do końca chodziło, p

dj_carlos

Nawet tego nie przeczytałam, ale widzę, że tu są sami domorośli poloniści, którzy stoją na straży internetu :p Chciałam zrobić popcorn i poczytać tę gówno-burzę, ale w sumie gówno mnie ona obchodzi. Ja pierdziele ludzie nie mają się o co wykłócać tylko o stylistykę, błędy, nie trafienie z płcią danego osobnika po nicku. Wszyscy jesteście debilami :) Szczęśliwego Nowego Roku :)

tazla

Z tymi debilami to mam rozumieć, że toczyło się tylko tych pseudo polonistów, a nie mnie, no bo jak na końcu piszesz wszyscy, to różnie to można interpretować, a bym się obraził wtedy;p

dj_carlos

Nie rozumiem całej tej dyskusji, chyba tylko jedna osoba skomentowała treść wypowiedzi. W sumie założyłem konto tylko po to żeby skomentować ten temat. Wszyscy się czepiają formy, mi zajeło 2-3 minuty przeczytanie tego, tyle tez pewnie zajelo wiekszosci wyprodukowanie tej krytyki. Może kolega nie jestem orłem pisania i redagowania, ale Wy drodzy koledzy skoro macie problem z przeczytaniem takiego króciutkiego tekstu, to widocznie leży u Was umiejętność czytania. Chciałem tylko podziękować autorowi za to, że zaintrygował mnie postacią Macaulay'a i nie wiem ile prawdy jest w Twojej wypowiedzi, ale na pewno zgłębię temat z czystej ciekawości. Szanuję za tak szczegółową znajomość tego aktora i uświadomienie mnie. Dziękuję i pozdrawiam.

dj_carlos

Nie da się tego czytać i do tego te niepotrzebne skróty ( cb sb ...) .

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones